Gdyby ktoś przed pandemią COVID-19 powiedział nam, że świat może się prawie całkowicie zatrzymać i wywrócić do góry nogami z powodu byle wirusa, to pewnie byśmy go wyśmiali. A jednak, byliśmy w błędzie, o czym zaskakująco szybko się przekonaliśmy. Po początkowym szoku jaki nas spotkał, zaczęła się gorączkowa praca nad wypracowaniem rozwiązań, które pozwoliłyby nam wrócić do normalności, a przynajmniej na tyle na ile to możliwe. Pierwszy do opracowania nowych procedur rzucił się oczywiście sektor prywatny. Nie jest tajemnicą, że to właśnie przedsiębiorcy wykazują się największą elastycznością. Nawet w normalnych warunkach muszą oni nieustannie dostosowywać się do zmieniających warunków, dzięki czemu łatwiej przebrnąć im przez kryzys.
Błyskawicznie doszli oni do wniosku, że jedynym wyjściem z sytuacji jest zastąpienie kontaktu osobistego cyfrowym. Komputery mają to do siebie, że nie chorują i nie przenoszą wirusa. Problem w tym, że sama maszyna bez odpowiedniego oprogramowania i infrastruktury to tylko bardzo kosztowny element wystroju, który trzeba najpierw poprawnie skonfigurować.
Całość trzeba też przetestować, stworzyć instrukcje i zadbać o szkolenia dla pracowników i odbiorców, którzy wcześniej nie mieli przecież do czynienia z nowo wdrożonymi rozwiązaniami. Firmy ze sprawnym działem IT poradziły sobie z tym zadaniem relatywnie szybko, podczas gdy tym bez prawidłowego zaplecza zajęło to znacznie więcej czasu. W Perfect English już w tydzień po zatrzymaniu zajęć stacjonarnych praktycznie wszystkie kursy zostały wznowione w formie online, a nasi słuchacze od samego początku mogli komunikować się z lektorem i innymi słuchaczami w czasie rzeczywistym, korzystając przy tym z przygotowanych na tę okoliczność materiałów cyfrowych.
Online równie dobry co forma tradycyjna
Kryzys jaki wywołał COVID-19 paradoksalnie przyczynił się do ewolucji tradycyjnych form szkolenia, które z sukcesem udało się przenieść w świat cyfrowy. Okazało się, że języka obcego można uczyć się równie efektywnie w formie online i mimo początkowych obaw forma ta wcale nie jest gorsza od tradycyjnej. Oczywiście pod warunkiem, że została poprawnie przygotowana i wdrożona. Podstawa to kontakt z lektorem i grupą, w czym pomagają narzędzia do wideokonferencji. Zadania i materiały wysyłane mailem czy przygotowane wcześniej nagrania są świetnym uzupełnieniem dla telekonferencji, ale absolutnie nie są w stanie jej zastąpić. Nie ma się co oszukiwać. Bez względu na formę kontakt z nauczycielem jest bezcenny.
Zalety szkoleń online
Przy tym szkolenia online mają mnóstwo zalet. Po pierwsze nie tracimy czasu na dojazd do szkoły, dzięki czemu mamy więcej czasu na inne aktywności. Nie musimy też wystawiać się na niekorzystne warunki pogodowe – nie straszny nam deszcz ani plucha. W domku zawsze jest wygodnie i przyjemnie, mamy obok siebie ulubiony napój, a w razie czego możemy też w tzw. międzyczasie przekąsić co nieco bez obawy, że będziemy komuś przeszkadzać. Dodatkową zaletą może też być oszczędność w paliwie lub biletach komunikacyjnych, którą możemy przeznaczyć na coś innego. Wreszcie szkolenia online są znacznie bezpieczniejsze. Przez komputer nie sposób się zarazić i nie trzeba non stop pamiętać o dezynfekcji rąk czy zachowaniu bezpiecznego dystansu. Wspomniany dystans sprawia zresztą, że paradoksalnie to właśnie szkolenie online pozwala na bardziej bezpośredni kontakt z lektorem i słuchaczami, którzy w dobie COVIDu musieliby siedzieć nawet kilkanaście metrów od siebie.
Zalety te doceniają nasi słuchacze, którzy do tej pory uczyli się tylko stacjonarnie. W ankietach oceny kursu za rok szkolny 2019/2020 aż 36% z nich stwierdziło, że w przyszłości wolałoby się uczyć jedynie w trybie online, a dodatkowe 48% wyraża chęć nauki zarówno w trybie online jak i stacjonarnym wskazując, że obie te formy są równie ciekawe i satysfakcjonujące.
Cyfrowa przyszłość
Trudno powiedzieć jak będzie wyglądać świat po pandemii i kiedy się ona skończy, ale jednego można być pewnym. Niektóre rzeczy z pewnością ulegną zmianie. W Perfect English jesteśmy przekonani, że rynek edukacji będzie jednym z tych, które doczekają się największej reformy. Kryzys pokazał, że da się uczyć przez Internet w sposób równie efektywny co na stacjonarnych zajęciach, korzystając przy tym z zalet, jakie niesie taka forma zajęć. Duże zainteresowanie tą nową formą kursu skłoniło nas do powiększenia oferty o szkolenia online, które będą stanowić alternatywę dla kursów prowadzonych stacjonarnie. Tym samym rozwiązanie, planowane początkowo jako przejściowe pozostanie z nami na stałe.
Już niebawem ruszą na przykład pierwsze kursy wakacyjne, które będą oferowane między innymi w trybie online właśnie. Jeśli jesteście ciekawi co też ciekawego przygotowaliśmy dla Was w tym roku, to wszystkie niezbędne informacje znajdziecie TUTAJ.
No Comments